czwartek, 28 lipca 2016

[1] Zdania złożone podrzędnie

Na dobry początek porozmawiamy trochę o gramatyce, która wielu osobom sprawia problemy, a i na lekcjach języka polskiego jest często traktowana po macoszemu. Szkoda, bo znajomość budowy zdania bardzo się przydaje przy rozważaniach, w którym miejscu postawić przecinek. Jednak bez obaw — postaram się wyjaśnić te zagadnienia w miarę przystępny sposób i wytłumaczyć, o co w tym wszystkim chodzi.

Ale zanim przejdziemy do rzeczy, popatrzmy na słodkie Minionki, 
bo później już tak przyjemnie i milutko nie będzie. Nastraszyłam Was? 
Nie no, bez obaw, damy radę!


Zacznijmy od tego, czym jest zdanie proste. Zdanie proste jest proste, bo nie trzeba się z nim męczyć i zastanawiać, w którym miejscu postawić przecinki, bo zawiera w sobie tylko jeden czasownik. Z kolei zdanie złożone, jak już zapewne wiecie albo się domyślacie, zawiera więcej niż jeden czasownik. Co z tego wynika? Ano to, że każdy z tych czasowników będzie miał swoje określenia, a te określenia dalsze określenia. Każda taka mała grupka będzie stanowiła część zdania skupioną wokół czasownika, czyli naszego orzeczenia. Dlatego, żeby się w tymże zdaniu nie pogubić, należy je oddzielić od siebie przecinkami. Na chłopski rozum: wszystkie czasowniki w formie czynnej muszą być od siebie oddzielone znakami interpunkcyjnymi. Czyli zwykle przecinkami, rzadziej pauzami, półpauzami lub średnikami.
Jak to w ogóle ugryźć i zrozumieć?
Weźmy sobie dla przykładu takie zdanie, pozbawione przeze mnie przecinków:

Korzystając z wolnej chwili opowiedział Lucjanowi jak spędzić wolny dzień.

Pierwsza rzecz, którą robimy, to podkreślenie wszystkich czasowników i imiesłowów (jeżeli będzie Wam w ten sposób łatwiej, weźcie kartkę, przepiszcie zdanie i rysujcie sobie razem ze mną). Czasowniki w formie czynnej oraz bezokolicznika podkreślamy jedną linią, natomiast imiesłowy oraz czasowniki w formie bezosobowej (np. można, powiedziano, zabito) linią falistą. Niestety blogger nie pozwala na jej wstawienie, więc u mnie będzie to prosta kreska. Zresztą dla nas i tak nie ma to tak naprawdę większego znaczenia, bo zależy nam tylko na dobrze postawionych przecinkach.
W naszym przypadku orzeczenie jest jedno: opowiedział. Mamy do tego korzystając, imiesłów przysłówkowy współczesny (na chłopski rozum: nie jest to czasownik, a do tego opisuje czynność wykonywaną równocześnie z inną), oraz bezokolicznik spędzić.

Korzystając z wolnej chwili opowiedział Lucjanowi jak spędzić wolny dzień.

Gotowe? To teraz przez chwilę będziemy wytężali umysły i zastanawiali się nad związkami podkreślonych wyrazów z innymi częściami zdania. Nie musimy znać konkretnych nazw wszystkich dopełnień, przydawek ani innych polonistycznych definicji, żeby to zrobić — wystarczy pomyśleć, co łączy się z czym.
Najpierw trzeba wyodrębnić zdanie główne. Czasem jest to zadanie bardziej skomplikowane, gdyż zdanie główne jest rozbite — jeszcze do tego wrócę — tutaj jednak sytuację mamy stosunkowo nieskomplikowaną. W zdaniu głównym występuje zwykle relacja podmiot (zwykle jest to rzeczownik, rzadziej przymiotnik lub inna część mowy) + orzeczenie (czasownik, zazwyczaj w formie czynnej). Jako że w naszym przykładzie pojawia się tylko jeden taki czasownik, wiemy, że to właśnie on będzie pełnił rolę orzeczenia — czyli wszystko będzie się kręcić wokół naszego opowiedział. Jednak kto opowiedział? Tego już nie wiemy, więc podmiot jest domyślny.
Teraz możemy zacząć się zastanawiać, co z pozostałymi częściami zdania. Weźmy sobie to nieszczęsne korzystając. W najbliższej relacji (bo też i w najbliższym otoczeniu) z tym imiesłowem pozostaje z wolnej chwili. Dalej natykamy się na czasownik, więc od razu otrzymujemy sygnał, że większej ilości określeń do korzystając nie znajdziemy. Dlatego dla oddzielenia obu części robimy ciach i stawiamy między nimi pionową kreskę. Dalej natykamy się na opowiedział określane przez Lucjana oraz spójnik jak, po którym dopiero następuje bezokolicznik. Nie musimy specjalnie rozkminiać, gdzie postawić kreskę, bo na pierwszy rzut oka widzimy, że jak należy już do kolejnej części zdania — no i na koniec mamy spędzić oraz jego wolny dzień.
Kiedy nie wiecie, gdzie tę kreskę postawić, zastanówcie się, jak będą brzmiały te „mniejsze” zdania i czy będą miały sens odseparowane od całości. Czasem trzeba będzie określić, co ma większy sens, czy opowiedział Lucjanowi, czy opowiedział Lucjanowi jak. Jest to ważne z tego względu, że mówi nam, w którym dokładnie miejscu postawić kreskę.


Korzystając z wolnej chwili | opowiedział Lucjanowi | jak spędzić wolny dzień.

Na samym końcu naszej mozolnej analizy zamieniamy kreski na przecinki — i voila!
Oczywiście, nie trzeba się od razu biedzić ze stawianiem kresek zamiast przecinków, ale na samym początku jest to niewątpliwie bardzo przydatne.
Weźmy sobie teraz inne zdanie, przy którym będziemy mieli znacznie większą zagwozdkę:

            Jeden z reporterów zauważył jedynie że przechodząc obok jego stanowiska premier z cicha pogwizdywał popularną piosenkę.

Standardowo zaczynamy od podkreślenia czasowników i imiesłowów:

            Jeden z reporterów zauważył jedynie że przechodząc obok jego stanowiska premier z cicha pogwizdywał popularną piosenkę.

Najpierw analizujemy zauważył. Jeden z reporterów zauważył — tu na razie wszystko idzie jak z płatka, a potem trafiamy na jedynie że. I co z tym teraz zrobić? Ano trzeba spojrzeć na stojący dalej imiesłów, przechodząc, i spróbować to wszystko ze sobą połączyć, a potem wybrać najlepszą opcję postawienia przecinka:

            Jeden z reporterów zauważył, jedynie że przechodząc…
            Jeden z reporterów zauważył jedynie, że przechodząc…
            Jeden z reporterów zauważył jedynie że, przechodząc…

W pierwszej opcji część jeden z reporterów ma sens, lecz za to druga już nie — jedynie że przechodząc? Ale co jedynie? No właśnie. Jeden z reporterów jedynie zauważył. :) Dlatego poprawna będzie opcja druga. W trzeciej przecinek jest z kolei postawiony tak, że mamy wrażenie absurdu, więc automatycznie tę opcję odrzucamy.
Okej, czyli mamy już jedną kreskę. I dalej niestety sprawa komplikuje nam się jeszcze bardziej. Tutaj cały czas musimy mieć na uwadze początek zdania (będący zresztą zdaniem głównym): Jeden z reporterów zauważył jedynie, że — no właśnie, i co teraz? Zauważył jedynie, że przechodząc obok jego stanowiska czy też może zauważył jedynie, że premier z cicha pogwizdywał piosenkę? To jest dowód na to, że przy imiesłowach trzeba bardzo uważać, gdyż czasem potrafią wyjść naprawdę niesamowite kwiatki. Zawsze wtedy trzeba patrzeć na to, co się łączy z czym i kto co robił. Jeżeli natomiast wtrącenie dotyczy podmiotu, należy się zastanowić, co ma większy priorytet i znaczenie: podmiot + orzeczenie czy podmiot + wtrącenie.
Tutaj jasne jest, że to nie reporter przechodził obok własnego stanowiska, lecz robił to premier — a więc imiesłów będzie określał ostatnią część zdania, premiera gwiżdżącego popularną piosenkę. Z tego też względu trzeba go oddzielić przecinkami. Jest to tak zwane wtrącenie. Zdanie będzie wyglądało tak:

            Jeden z reporterów zauważył jedynie, że, przechodząc obok jego stanowiska, premier z cicha pogwizdywał popularną piosenkę.

Może nam się wydawać, że przecinków jest tam aż za dużo, ale właśnie tak to powinno wyglądać.

Wszystko byłoby pięknie i różowo, ale są wyjątki, kiedy dwóch części zdań nie można oddzielić od siebie przecinkami. Zdarza się tak wtedy, gdy mamy do czynienia ze zdaniami zbudowanymi współrzędnie. Obie części zdania są wtedy sobie równe i nie można ustalić ich hierarchii ani tego, które określa które. Na przykład:

            Ania je lody i ogląda film.

Je lody oraz ogląda film będą czynnościami wykonywanymi przez Anię i tak samo ważnymi.

            Ania zje lody lub obejrzy film.

Tutaj też mamy dwa czasowniki, jednak nie oddziela się ich od siebie przecinkami. Warto zapamiętać to tak: obu części zdania nic nie łączy poza spójnikiem, nie wynikają jedna z drugiej i nie pozostają ze sobą w ścisłej relacji. Nie tworzą razem żadnego kontekstu. Ania zje lody mogłoby sobie egzystować oddzielnie i obejrzy film tak samo. Ale już przy Ania zjadła lody, więc obejrzy film nie będzie można tak zrobić, bo drugiej części wyraźnie brakuje dopełnienia.

To co, kolejne zdanie dla praktyki? Zróbcie je sobie najlepiej na osobnej kartce i sprawdźcie razem z moją odpowiedzią.

            Basia przykrócając strzemiona bachmata na miarę swej nogi pomyślała sobie że całą drogę będzie żywić się jako ptak tym siemieniem i zachowała je starannie przy sobie.

            Basia przykrócając strzemiona bachmata na miarę swej nogi pomyślała sobie że całą drogę będzie żywić się jako ptak tym siemieniem i zachowała je starannie przy sobie.

            Basia, przykrócając strzemiona bachmata na miarę swej nogi, pomyślała sobie, że całą drogę będzie żywić się jako ptak tym siemieniem, i zachowała je starannie przy sobie.


Na sam koniec kilka zadanek dla was do poćwiczenia:

1. Panią Barbarę bardzo jednak irytowało że Anka ma wyjechać nie dowiedziawszy się nawet co oni myślą o jej wyjątkowym położeniu.

2. Gdy upłynęło kilka godzin i Klara przekonawszy się że nie jest ścigana zwolniła biegu wielki przestrach oraz wielkie przygnębienie opanowały jej serce a do oczu wcisnęły się przemocą łzy.

3. Kiedy kontroluje bilety robi to z taką wyniosłością że osoba która podaje bilet do przecięcia przez chwilę ulega obawie czy pan bileter nie uzna że bilet jest falsyfikatem lub co najmniej zeszłorocznym nic nieznaczącym kwitkiem kupionym z okazji koncertu miejscowego zespołu.

Jeśli będziecie mieli wątpliwości co do rozwiązań albo jakiekolwiek pytania, piszcie do mnie na maila lub w komentarzach! Dawajcie też znać, o czym chcielibyście poczytać i co Was w szczególności interesuje. :)






9 komentarzy:

  1. http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2014/01/23abf6a52e800c7534453bbe0997fec0_gif.gif
    :-D
    Początek przypomina mi czasy szkolne! Może na początku niezbyt zrozumiałe, ale dzięki przykładom rozjaśnia się wszyściutko w głowie. Dziękuję, bardzo pomocny post. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten gif jest piękny, zapiszę sobie i wykorzystam w jakimś poradniku. XD
      Wiem, bo na początku faktycznie może się wydawać niezrozumiałe, i tak starałam się tłumaczyć łopatologicznie. :D Dlatego przykłady tak bardzo się przydają!
      Cieszę się, że post okazał się pomocny. :)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Początek oraz środek ogarniam bez problemu i pomyłek, ale to co na końcu mój impregnat nie przepuszcza :P trzeba poćwiczyć :D dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie, ja na początku też miałam z tym problemy, ale od czego jest praktyka. :D

      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Trochę poćwiczę i na pewno mi się uda. Chyba. Nie, jednak nie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma poddawania się, nie ma, jedziemy z tym koksem! :D

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany! Ale ze mnie niezdara x.x W każdym razie! Chętnie zacznę obserwować tego bloga. To bardzo przydatna tematyka.
      Do następnego posta!
      http://precious-fondness.blogspot.com/

      Usuń
  5. Cześć. : )

    Dziękuję Ci bardzo za ten artykuł. Bardzo mi pomoże przy robieniu ćwiczenia, które zlecił mi Arc. ; )

    Pozdrawiam serdecznie,
    graf zer0.

    OdpowiedzUsuń